Tak to teraz impreza nam się rozpoczęła na dobre tak? Swoją drogą, ciekawe miejsce sobie wybrali muszę powiedzieć…
Wszystko co miało zostać powiedziane już zostało, żadnych pytań ani złudzeń. Wszystko jasne. Brak słów czas na czyny.
Jego ręka znalazła się nie wiedzieć, kiedy pod jej czerwoną sukienką, która od samego początku go kusiła a pod palcami poczuł nagą skórę jej uda, pomógł jej także zdjąć kurtkę zostawiając ją w białym czymś. Nie znał się na tych wszystkich kobiecych nazwach, ale to nie ważne, ważne, że wyglądał naprawdę nieziemsko!
Zaczął ją całować, czulę, namiętni e, acz krótko, jej usta, szyje, bark a przy tym delikatnie przygryzając jej ucho. Ręką wciąż badała nowy teren niczym nogi Kolumba na nowej ziemi. Zawsze istniał wariant, że dziewczyna jednak się rozmyśli i ucieknie, ale czy się nad tym zastanawiał? Jeśli tak zrobi to nie będzie jej zatrzymywać a tymczasem….
A co działo się dalej... To już sprawa między nimi...
[z/t] x2