Gabriel Greywolfe

Pozytywne

Ψ Anarhold Tempest - pani prefekt - Ponieważ pierwsze Hogwarckie lata Gabriela upłynęły pod znakiem różnych wyskoków, dowcipów czy innych wykroczeń przeciw regulaminowi, w oczywisty sposób musiał on poznać się z Panią Prefekt Naczelną. Mimo otrzymywania reprymendy za reprymendą, zawsze był w stanie wyłgać się jakoś i obrócić całą sprawę w żart. Dziś bardzo tęskni za tamtymi pięknymi latami.
Ψ Roy Hale - kumpel z Gryffindoru - Gabe poznał się z Royem jeszcze w Hogwarcie, kiedy był młodszy i bardziej otwarty. Czasy też były inne. Zabawa, dowcipy, długie rozmowy... Ot, dwaj kumple Gryfoni.
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji

Negatywne

Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji

plateau

Czesc Gyfonie!
Moze coś?

Witam witam. Ale czekaj czekaj, żeby był wpis do relacji trza sie poznać w fabule, tak? O.o Dawno nie grałem w pbfy, zapomina się... możesz założyć wątek i wysłać mi link w pw to sie coś pomyśli ;3

może coś chcesz mieć wspólnego z Wasylem lub Rojem?

Chcę mieć coś wspólnego z każdym kto ma czas i ochotę coś popisać ;D Więc jak coś to zapraszam, wyślij linka do tematu i zobaczymy co będą mieć wspólnego :3

w sumie to nie trzeba wcześniej pisać by ustalić relacje. Z lisą obydwoje są w klasie Zbieractwa i Hodowli więc na bank się powinni znać. Jak ci zależy gdzieś możemy popisać. A Roy'a mógł znać z dormitorium, byli obydwoje w gryfie, prawda?

No niby tak... ale po co się robi relację, jeśli postacie na forum nie gadają? O.o Nie grałęm od kilku lat, więc nie ogarniam jeszcze wszystkiego ^_^

hm.. jak się spotkają żeby już się znali a nie wszystko zaczynać od nowa? Przecież wiadomo, że jeśli przez tyle lat byli w jednym dormitorium to się znali, a jeżeli chodził na mecze to tym bardziej.

Ej, no w sumie racja... spoko, to już wiem jak to działa. Zaraz zgłoszę się do Ciebie :3