Imię/imiona: Joanne Maria
Nazwisko: Holmes
Czystość Krwi: czysta
Data urodzenia: 10.04.1943
Miejsce urodzenia: Londyn, Wielka Brytania
Miejsce zamieszkania: Little Norton
Była szkoła: Ravenclaw, Hogwart (swojego czasu piastowała nawet w domu kruka stanowisko prefekta naczelnego!)
Posada: Ciężko określić czym tak naprawdę zajmuje się pani Holmes. Ona sama nazywa się zarządcą Azkabanu. Odpowiada za funkcjonowanie najstraszliwszego więzienia w świecie czarodziejów. W przeciwieństwie do innych szefów z Ministerstwa Magii nie spędza czasu w cieplutkim gabinecie w Londynie. Tak. Przez większość czasu jest na wyspie więziennej.
Różdżka: 10 cali, dziki bez, włókno z pachwiny nietoperza
Patronus: Kot z gatunku Neva Masquerade
Bogin: wypowiedzenie z pracy
Wygląd:
Joanne jest niewysoką kobietą. Mierzy sobie równo 1.61m. Wzrostu dodają jej ukochane buty od mugolskiego projektanta mody Christiana Louboutini'ego - klasyczne czarne szpilki z krwawą podeszwą dodające jej aż 10 cm.
Więc w ostatecznym rozrachunku, wcale nie jest taką małą kruszynką.
Figurę ma Holmes... normalną. Ani z niej anorektyczka, ani bulimiczka. Wymiary doskonałe, posągowe i klasyczne dla mody. 70/60/70.
Twarz niejednoznaczna, dzięki zabiegom i kosmetykom potrafi zachować młody wygląd tu i udzie poprzecinany nitkami dojrzałości. Klasyczne rysy, dość mocno zarysowane kości policzkowe, wąskie usta i przepiękne błękitne oczy.
Włosy długie, ciemnobrązowe, rozpuszczone lub zaplatane w dość specyficzne koki i sploty.
Nie podąża za współczesną modą. W jej szafie królują proste, czarne lub kremowe sukienki do pół-łydki, płaszcze, klasyczne dodatki i ozdoby.
Na ustach krwawa szminka, na paznokciach równy jej odcieniem lakier. Pachnie mugolskimi chanel no.5
Charakter:
Joanne jest kobietą twardo stąpającą po ziemi, o określonym, bardzo sztywnym światopoglądzie. W związku z tym wiele osób zarzuca jej nietolerancję, nie rozumiejąc, że po tym jak wiele widziała w Azkabanie nie potrafi już uwierzyć, że "człowiek może się zmienić". Wie, że więzienie nigdy nie zresocjalizuje. Ono doprowadzi na skraj załamania, popychając w przepaść lub wypuszczając na wolność, w której biedny recydywista już nigdy się nie odnajdzie.
Jest często uznawana za osobę apodyktyczną, do której należy ostatnie słowo. I nieważne czy kwestia dotyczy wychowania córki, czy pracy. Instynkt podpowiada jej najlepsze rozwiązania.
Jest inteligentną, ale bardzo spokojną osobą. Nigdy nie podnosi głosu, uważa, że nie musi zdzierać sobie gardła. Nie okazuje też uczuć. W jej zawodzie nie można okazać jakiejkolwiek litości. Azkaban pochłania człowieczeństwo do tego stopnia, że (mówmy czysto teoretycznie) w przypadku np. próby ucieczki po prostu wyjęłaby różdżkę i zamordowała "podróżnika" w jednej chwili.
Respektuje władzę zwierzchnią, jednakże nigdy nie miała ambicji, aby po nią sięgać. Woli obcować z marginesem społecznym, który potrafi ją nazwać "kurwą bez serca" niż z wysoko postawionymi politykami, z ust których będzie słyszeć same kłamliwe czułości i pochwały.
Biografia:
Joanne urodziła się w szanowanej, czystokrwistej rodzinie, która od pokoleń wychowywała dzieci na porządnych obywateli i przyszłych magomedyków, sędziów Wizengamotu, aurorów i ministrów. Takim planem wychowawczym objęto też małą dziewczynkę, która od najmłodszych lat zamiast spędzać czas ze swymi rówieśnicami sadzana była przed księgami prawniczymi pod czujnym okiem swojej matki.
Dzięki temu Joanne miała no powiedzmy ułatwiony start w swojej szkolnej karierze. Okresu szkolnego nie pamięta zbyt dobrze, nigdy nie uczestniczyła w życiu kulturalnym placówki, wiecznie skryta za książkami. Miała paru przyjaciół, kilku kompanów od spokojnego uczenia się i tyle. Żadnej bandy, żadnego fanklubu, tłumu adoratorów. Ukończyła Hogwart z większością wybitnych natychmiast przyjmując pracę w Ministerstwie jako członek Rady Wizengamotu. pewnego razu odwiedziła Azkaban... Widząc zacofanie, nieporządek i wieczne problemy... zapragnęła w nim pozostać. Minister bardzo chętnie (oczywiście po przymusowym okazaniu papierów o poczytalności psychicznej panny Holmes) spełnił jej prośbę mianując Zarządcą Azkabanu. To ona kontroluje listy więźniów i wszystkie formalności związane z ich przewozem i pobytem i... nie oszukujmy się, ratyfikuje wyroki śmierci.
Praca nie jest jednak jej całym życiem.
Po szkole udało jej się uniknąć trzech ślubów, jednakże na ostatni została osobiście przyprowadzona przez swojego ojca i postawiona przed faktem dokonanym.
Takim oto sposobem została poślubiona uzdrowicielowi Andreasowi Mall'owi. Jedynym buntem na jaki mogła sobie pozwolić było pozostanie przy panieńskim nazwisku i spisanie intercyzy. Z mężem od lat wiedzie spokojne, niekolizyjne życie. Z pewnością ma na to wpływ, że spędzali ze sobą dość dużo czasu w szkole. Można powiedzieć, że się lubili, ba może nawet przyjaźnili, jednak nigdy nie doszło między nimi do niczego więcej. Szanują się nawzajem, ale mijają w drzwiach. Joanne nie odczuwa potrzeby pielęgnowania swojego rodzinnego ogniska i fakt, że udało im się począć młodą Jessicę był przy ich napiętych grafikach doprawdy cudem. Krąży legenda, że oboje mieli podczas tej pamiętnej nocy dokumenty z pracy przed oczami.
Ma pełną świadomość, że córka była przez nią zaniedbywana, ale cóż... To praca może zmienić przyszły świat, nie mamine robienie na drutach.
Rodzina:
- Margaret Holmes - matka Joanne. Niezwykle apodyktyczna i despotyczna osoba. Po śmierci męża zamieszkała w rodzinnym dworku w Little Norton zostając opiekunką małej Jessi.
- Andreas Mall - mąż Joanne. Magomedyk, koordynator oddziału psychiatrycznego w szpitalu świętego Munga.
- Jessica Mall - jedyne dziecko pani Holmes. Gryfonka, uczennica szóstego rocznika.
Dodatkowe informacje:
- Stworzyła niesamowity Pałac Pamięci w swoim umyśle odnośnie systemu więziennego Wielkiej Brytanii i przebywających za kratkami recydywistów.
- Potrafi grać na skrzypcach.
- Więźniowie nazywają ją "dementorem w spódnicy". 99% z nich uważa, że jest gorsza od wszystkich strażników razem wziętych.
- Nie pije. Nigdy. Jednakże pali cygaretki.
- Jej zaklęcie patronusa jest doskonałe i tak rzeczywiste, że większość odwiedzających bierze kocisko zwane pieszczotliwie "Iskrą" za rzeczywiste zwierzątko, które zawsze przemieszcza się w ramionach Joanne.
- W nielicznych chwilach, gdy udaje jej się być w domu można czuć od niej charakterystyczny chłód Azkabanu, pomimo, że potrafi oddzielić pracę od rodziny.
Wybrany wizerunek: Lara Pulver
Inne konta: -
Dane kontaktowe: PW.