a
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Sypialnia Lucjusza - Page 2
List z Hogwartu
Niestety jak to często bywa, coś się kończy, a coś innego zaczyna. Czas Listu z Hogwartu dobiega końca. Mam nadzieję, że część osób będzie wspominało tę stronę z pewnym sentymentem, a nawiązane tutaj znajomości przetrwają pomimo zakończenia naszej działalności. Dziękujemy za te dwa lata! Administracja
List z Hogwartu
Niestety jak to często bywa, coś się kończy, a coś innego zaczyna. Czas Listu z Hogwartu dobiega końca. Mam nadzieję, że część osób będzie wspominało tę stronę z pewnym sentymentem, a nawiązane tutaj znajomości przetrwają pomimo zakończenia naszej działalności. Dziękujemy za te dwa lata! Administracja


 

 Sypialnia Lucjusza

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Narcyza Malfoy

Narcyza Malfoy

Liczba postów : 189

Sypialnia Lucjusza - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Sypialnia Lucjusza   Sypialnia Lucjusza - Page 2 EmptyCzw Maj 07, 2015 5:44 pm

Przejechała opuszkami palców po jego cudownym torsie. Była w stanie wyczuć każdy jego miesięń, najdrobniejszy ruch jego ciała.
- Myślałam, że dam radę oprzeć się twojemu urokowi. - wzruszyła lekko ramionami. - Jednak nie potrafiłam tego zrobić, kiedy cię poznałam i nie potrafię również teraz. Jesteś prawdziwym darem dla kobiet.
Kąciki jej ust minimalnie się uniosły, kiedy zaczęła całować jego klatkę piersiową. Jej cel był prosty. Proste uwiedzenie swojego narzeczonego. Mieli w końcu całą noc. Nie musieli się spieszyć.
- Należę. Tylko. Do. Ciebie. - mówiła między delikatnymi niczym piórko pocałunkami. Jej dłonie leniwie przesuwały się po jego ciele. Jest doskonały. Naprawdę jest prawdziwym darem. Jak inaczej wytłumaczyć to, jak idealnie do siebie pasują? Każdy jego dotyk, każdy pocałunek kierował ją ku przepaści. Nie obroni się. Nawet nie próbowałaby tego robić. Nie odnotowała nawet tego, kiedy dokładnie reszta ich garderoby wylądowała na podłodze. Teraz naprawdę byli razem. Skóra przy skórze.
- Jeśli każesz mi czekać... - wyszeptała mu do ucha, ocierając się o niego całym swoim ciałem. - Obawiam się, że zwariuję. Nie wiem, czy miałbyś ochotę ożenić się z kimś zwariowanym. Nienawidzę czekać.
Przygryzła jego ucho, nie przerywając swoich tortur. Jej ciało żądało spełnienia, jednak jej plan był inny. Podniosła się i przysiadła na piętach, przechylając głowę.
- Mam zamiar doprowadzić cię do szaleństwa.
I zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, schyliła się, by posmakować jego męskości. Ssała mocno, szybko, jakby robiła to od zawsze. Musiała przyznać, że smakuje bosko. I kiedy czuła, że on już za chwilę osiągnie szczyt, po prostu się wycofała.
- I co? Doprowadziłam cię do szaleństwa, czy nie zmieściłam się w skali?
Położyła się obok niego, cudownie naga. Złapała za gumkę do włosów, by rozpuścić włosy, które spłynęły jej kaskadą na ramiona.
Powrót do góry Go down
http://list-z-hogwartu.my-rpg.com/t1095-narcyza-black
Lucjusz Malfoy

Lucjusz Malfoy

Liczba postów : 290

Sypialnia Lucjusza - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Sypialnia Lucjusza   Sypialnia Lucjusza - Page 2 EmptyCzw Maj 07, 2015 9:30 pm

Stęknął, bardzo niezadowolony, kiedy nie pozwoliła mu skończyć. Plecy wygięte w pałąk powoli opadły z powrotem na miękką pościel, grymas gwałtownie zniknął z jego twarzy, a warknięcia ustały. Spięte mięśnie się rozluźniły, a napływające pokłady ekstazy były już tylko wspomnieniem. Była cudowna, aczkolwiek nigdy w to nie wątpił. Dokładnie wiedziała, kiedy powinna przestać, by odwlec to, do czego oboje zmierzali.
– Jesteś okrutna – wymruczał, nie otwierając jeszcze oczu – I tak cholernie piękna… I tak bardzo cię nienawidzę.
Miał ochotę przytrzymać ją siłą, zmusić, by dała mu to, czego tak bardzo w tamtej chwili pragnął. Doprowadziła go do utraty zmysłów, jakby był kimś zupełnie innym, bez zahamowania, bez skrupułów. Opanował się zanim zdążył chwycić ją za gardło.
Odetchnął głęboko jeszcze kilkakrotnie, zanim sprowadził ją do poziomu. Leżąc nad nią na czworakach stworzył swego rodzaju klatkę, z której nie mogła się wydostać. Opuścił górną część tułowia, lekko ją sobą przygniatając. Całował jej szyję i obojczyki, celowo omijając wrażliwsze okolice, by wystawić cierpliwość ukochanej na próbę. Przesunął czubkiem języka pomiędzy jej pełnymi piersiami, nie koncentrując się na nich zupełnie. Złożył dwa – trzy krótkie pocałunki ma wysokości pępka i wrócił do góry, by pocałować linię jej szczęki i policzek.
– Nienawidzisz czekać, hm? Zwariujesz, jeśli każę ci czekać? – szeptał jej do ucha – oszalejesz, jeśli zrobię ci to samo co ty mnie, prawda?
Poruszył się powoli, uniósł prawą nogę. Rozchylił jej uda kolanem, drażniąc się z nią, nie zaspokajając od razu jej potrzeb i oczekiwań.
Powrót do góry Go down
http://list-z-hogwartu.my-rpg.com/t1118-lucjusz-malfoy
Narcyza Malfoy

Narcyza Malfoy

Liczba postów : 189

Sypialnia Lucjusza - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Sypialnia Lucjusza   Sypialnia Lucjusza - Page 2 EmptyCzw Maj 21, 2015 6:06 pm

Wiedziała, że jej ukochany długo nie wytrzyma, dlatego uśmiechnęła się złośliwie i ocierała się o niego podczas gdy on starał się doprowadzić ją do szaleństwa. Efekt był odwrotny, lecz wyglądało na to, że nikogo to nie obchodzi. Jeździła dłońmi po jego idealnym ciele, przygryzała skórę i ciągnęła delikatnie za włosy, sama zwijając się z rozkoszy. I kiedy w finalnym momencie otworzyła oczy, była pewna, że przed oczami widzi najpiękniejszy obraz na świecie. Poczuła, że Lucjusz kładzie się obok niej, więc wtuliła się w niego i szepnęła coś, co brzmiało jak "Kocham Cię", ale było zbyt odległe i zamazane. Odetchnęła głęboko i schowała swoje nagie ciało pod kołdrą.
- Jak się czujesz? - zadala w sumie pierwsze pytanie, jakie przyszło jej do głowy. Chciała po prostu przerwać ciszę. Spojrzała na jego kochaną twarz. Znała dokładnie każdy jej szczegół. Kiedy dopiero co się poznali, rysowała go w swoim pamiętniku, ale nigdy nie potrafiła oddać całego jego piękna. Odetchnęła głęboko, po czym zapadła w głęboki sen. Nie usłyszała nawet jego odpowiedzi. Kiedy obudziła się rano, on jeszcze smacznie spał. Była dopiero 6, lecz słońce świeciło bardzo jasno. Ucałowała jego policzek. Prawda jest taka, że musiała wracać już do domu. Nie miała na to ochoty, ale nie miała wyboru. Ubrała się szybko i równie szybko zniknęła z jego domu.

z/t <3
Powrót do góry Go down
http://list-z-hogwartu.my-rpg.com/t1095-narcyza-black
Sponsored content




Sypialnia Lucjusza - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Sypialnia Lucjusza   Sypialnia Lucjusza - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 

Sypialnia Lucjusza

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2

 Similar topics

-
» Sypialnia 1
» Sypialnia 2
» Sypialnia 3
» Sypialnia 4
» Sypialnia 5

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
List z Hogwartu :: MIEJSCA ZAMIESZKANIA :: Dwór Malfoy'ów-