Hagrid

Pozytywne

Ψ SOFIE BROWN - Pani Prefekt załatwiająca mu świeżą krew, gdy trzeba iść do lasu zdobyć trochę ludzkiego mięska... Lub wykonać jakąś pracę.
Ψ NANA CLARKE - Dziewczyna pomaga mu w najróżniejszych pracach. O dziwo z własnej, a niewymuszonej chęci. Wydaje się być w lekko "dziwnym" nastroju, ale Hagridowi to co najmniej wcale nie przeszkadza.
Ψ LYNN MONTROSE - Puchonka, którą Rubi po prostu lubi. Wydaje mu się, że dziewczyna również darzy go sympatią.
Ψ MIDNIGHT LLOYD -
Ψ JESSI MALL - Dziewczyna kiedyś schroniła się u gajowego podczas deszczu. Poprowadziła dość długi dialog z pół-olbrzymem, co samo w sobie jest powodem, żeby ją lubić. Ma też śmieszne niebieskie coś. Szkoda, że Eryk chce to zjeść.

Negatywne

Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji
Ψ IMIE NAZWISKO - opis relacji opis relacji

PS. Ilość negatywnych wśród uczniów jest mocno ograniczona. Jeśli ktoś chce, to musi wymyślić coś mocnego i umieć to uzasadnić.
PPS. Istnieje możliwość "handlu wymiennego" z Hagridem (np. Coś z lasu w zamian za przysługę/informację). W tym celu należy spotkać się z nim osobiście lub podesłać sowę.

Ja chcę, ja chcę! Coś mega innego, mega dziwnego i pokręconego ^^

hym hym hym... 10 lat młodszy. Widzę tam jakieś podobieństwa w charakterze.... hmmm.... praktykant.... coś dziwnego i zakręconego... jak zmarł Twój brat?

Właśnie, oboje lubią magiczne zwierzątka. W końcu praktykant ONMS. Troll go zgniótł XDDDDDDD. Czy jakoś tak.

A skoro oboje są zdystansowani do ludzi to można zrobić coś typu "niemego" sojuszu (odnoszą się do siebie z całkowitą obojętnością, ale zdecydowanie jest to pozytywna relacja). I trzeba by na czymś oprzeć tą relację. I oparłbym ją chyba na moim smoku...  Tylko jeszcze nie mam pomysłu w jaki sposób.

coś?

pewnie skończy się i tak negatywem, bo Sof to ślizgonka z resztą czasami przyprowadzała do ciebie osoby na szlaban bo jest Prefektem.
Bo niezbyt mam pomysł na pozytyw. mimo ze w planach po Hogwarcie myślę o kierunku przyrodniczym..hmm..

ja coś chce!prooosze!:>

Sofie - jak poprzednio patrzyłem to było tylko to "coś?". Właśnie... Negatyw u Hagrida... Musiałbyś zrobić coś, co go naprawdę wkurzy, żeby mieć negatywny. On z założenia jest hipisem. No nie do końca. Lubi się umyć. I nie kocha wszystkich ludzi. Jeśli chcesz negatyw to musisz wymyślić coś niefajnego. Ale jeśli pozytyw, to... To z dostarczaniem ofiar na szlabany jest dobre! Na przykład jak szykuje się super ciężka praca ([która zajmie dużo czasu] oczywiście Hagrid uwielbia pracę), to zgłasza się po dostawę siły roboczej  dla mnie jak znalazł! Jeśli szykuje się na przyrodę to również służę pomocą (on jest dobry z konkretnie geologii jak coś).

Amelio - JAK PRZYPOMNISZ O CZYM MYŚLAŁAŚ TO DAWAJ! A tymczasem, również można zrobić coś typu lekki pozytyw. Lubi latać na hipogryfach... Może coś z tym? Jak jest wkurzona lub ma chęć na lot, to załatwia mu coś, czego akurat Hagridowi potrzeba, bierze kluczyki do Hipogryfa, ubezpieczenie i może sobie latać? o.O

okej wiec pozytyw <3

Bumbumbum, wbijam do mojego ulubionego snowboardzisty dorosłego w tej szkole.
Więc ja na pewno chcę duuuuży pozytyw <3 Nanka uwielbia ONMS oraz wszelkie, wcześniej wspomniane, magiczne zwierzątka. Ostatnio w sumie jest w dość bardzo złym stanie, i bardzo się zmieniła, i chyba nawet ma depresję (chociaż tego trochę nie ogarniam), więc zamiast uczyć się, bo to takie okropne, może pomagać Rebeusowi w różnych dziwnych rzeczach ze zwierzątkami. W sensie, no nie wiem, pielić mu ogródek, czy coś. A później ewentualnie może zabierze ją na jakąś wyprawę *.* Najlepiej do Wschodniej Azji w góry ♥

1. Mam smoka :3
2. Pielenie ogródka to czysto kobieca praca więc pasuje xD
3. Alaska. Nic innego nie wchodzi w rachubę...

No i jakby potrzebował jakiejś pomocy czy Ona chciałaby coś porobić to może jej zawsze znaleźć coś do roboty. Oczywiście dopiero, jak zbuduję sobie chałupinkę...

PS. Jak można nie ogarniać własnej depresji?

Wooo, yay, juhu i wszelkie inne onomatopeje wyrażające radość <3

Super! To ona może wpadać do niego czasem po lekcjach, żeby się czymś zająć, albo po prostu pogadać o czymś przy zimnej herbacie i twardych ciasteczkach

No bo Nana jest teraz w takim bardzo dziwnym stanie zawieszenia pomiędzy rzeczywistością, a przeszłością. Bo w tamtym roku szkolnym miłość jej życia została zabita przez trolla. NA BALU. Serio, co za debile tu pracują, że wpuszczają trole do szkoły?! Bez urazy.

To byłem ja... xD


To pozytyw

JAK MOGŁEŚ? >:C Nana miała być taką cudną, kochana, szczęśliwą postacią, a ty to zepsułeś! ;--------;

I tak, duży pozytyw, o ile Marie się nie dowie, że to była twoja wina

A znajdzie się coś dla małej Puchonki ? Pozytywik mile widziany

Nana, to jednak nie byłem ja...

Lynnnnnn... Pozytywny zawsze mile widziany. Coś konkretnego czy takie generalne oczywistości?

W sumie jestem otwarta na propozycje. Może być coś oczywistego, chyba że jeszcze wpadnę na jakiś genialny pomysł

kochana sklerozo xD Miałąm się tu kiedyś wpisać ale sobie w końcu przypomniałam xD
Więc tak.
Jessi pewnego dnia poszła biegać i złapał ją deszcz! Okropna ulewa że świata nie było widać !
I taka mokra Jessi schroniła się u Hagrida pod daszkiem przy chatce a on zaprosił ją na herbatkę!
Tak im się dobrze rozmawiało że nawet nie zauważyli że przestało padać!
No i Hagrid lubi różne stworzonka nie typowe a Jessi jest posiadaczką błędnego ognika który prawie wszędzie za nią lata a on się Hagridowi bardzo podoba.
Tak że ten no myślę że tu pozytyw z tego wynika
chcesz coś dodać ?

Hagrid taki oblegany przez piękne Panie :3

Lynnnnnnnnnnn - No to proponuję obustronną, normalną sympatię. I jeśli wpadniesz Ty lub ja, na coś inniejszego, to zmienimy :3

Midnight - Sytuacja jak u Lynnnnnnnnnn. Z tym, że nie lubisz myszy, czyli możesz odczuwać drobną niechęć do ONMS, bo tam takowe zwierzęta się kręcą. A co za tym idzie, okolice chatki Hagrida również są dla Ciebie niepewne.

Jessi - Pasuje. A czy chcę coś dodać? Mój smok będzie próbował zjeść Twojego ognika.

Hm... Co ja chcem?
Dla Sevcia może negatyw, a da ministra pozytyw. Ministrowi będzie bardzo podobało się oddanie Hagrida jeśli chodzi o szkołę i ludzi naokoło lub coś w ten deseń.

A jaki jest stosunek Ministra do Dumbledore'a?

Minister darzy szacunkiem Dropsa. Nie podważa jego zdania, szanuje go i widzi w nim dobrego sojusznika. Michael jest bardzo sympatyczną osobą. Nie ma póki co kogoś,kogo by nienawidził czysto z serca.