Jasne, coś się znajdzie, a co proponujesz? Coś innego poza zwykłą, gryfońską znajomością? ;p

No rzecz jasna ze coś innego! Wyjdźmy po za standardy
Więc jakby nie patrzeć oni mają ze sobą co nieco wspólnego. Uwielbiają latać na miotle i są w tym na swój sposób genialny, mają pociąg do imprez i zdumiewającą zdolność do łamania wszelkich reguł. Więc z całą pewnością by się dogadali. Może jacyś bliscy przyjaciele? James mógłby być takim odmieńcem co rozumie Dextera i akceptuje go takim jakim jest. Kiedyś dla zwykłego dowcipu podał mu eliksir prawdy zmieszany z alkoholem. W tamtym dniu też dowiedział się dlaczego Dexter zachowuje się tak a nie inaczej no i że jest poważnie chory. Obiecał że nikomu tego nie powie a ich przyjaźń od tamtego dnia rośnie w siłę.
No i takie tam inne kwestie co się wiążą z przyjacielskimi relacjami, czyli wspólne imprezy, robienie sobie głupich żartów, podrywanie dziewcząt i oczywiście zakłady kto w czymś będzie lepszy.

Okej, podoba mi się!

Ranisz moje serce, Rogaczu...

Haha, Syriuszu, już mowiłem, że Ty na pierwszym miejscu w moim sercu <3 Ale cóż zrobić jak nikt się nie opiekował Syriuszem wtedy :<

Teraz ulegnie to zmianie

Wiadomo ;3

James ja wszystko widzę !
Wiem że Syriusza bardzo lubisz ale żeby tak go okłamywać na bezczelnego?
przecież to JA jestem na PIERWSZYM miejscy w twoim sercu ! W końcu siostrzyczka jest NAJWAŻNIEJSZA

Jessi, to, że masz urodziny, nie znaczy że masz do wszystkiego pierwszeństwo! Jeremiasz forever

Ach, ach, moje serduszko tak bardzo rozchwytywane ^^ Dla wszystkich starczy miejsca <3

Hej, może jakiś pozytyw dla Mariki? ;3

O, bardzo chętnie, Marika wydaje się być taaaka urocza ;3 Jakiś konkretny pomysł? Czy na razie zwyczajna znajomośc i stawiamy na fabułę?

Wlasnie niezbyt Moznaby zacząć od takiej luźnej przyjaźni i potem zobaczyc na fabule.

Może coś dla mnie? Pozytyw, albo negatyw, albo neutral? Wszystko jedno ^^

Ja jestem za pozytywem! Zwłaszcze, że kierunek sportowy (musze mieć jakichś przyjaciół na tym kierunku xD) i były dom to Gryffindor, musieli się znać! Może czasem umawiali sie na jakies wspólne treningi?

Potter

Tak, wyrażam zgodę na pozytyw! Treningi jak najbardziej mogły być i może też czasem jakieś wspólne nielegalne wypady do Zakazanego Lasu lub wioski? Ogólnie szalone dziewczę z potrzebą bycia najważniejszą, więc coś tam mogli razem jeszcze kombinować

Jasne Jak się skończy event/bal/urodziny Jess (xD) to chętnie widzę jakąś sesję

Rogasiu a zauważyłeś że w dwóch na trzy twoje sesje piszesz ze mną xD

Tak Cóz, tak się złożyło, że wszędzie się zjawia ta mała, wredna istotka nazywana moją "siostrzyczką" Taki już mój los i muszę się mu poddać!

Znajdzie się jakiś pozytyw dla mnie?

wiadomo! Widze, że z moją Lilką będziesz miała jakiegoś pozytywa zapewne, więc Poza tym jak Syriusz dobrze zauważył mogli się poznać na jego imprezie

No cześć Potter. Mam pozytyw z twoją Lilką jak i z resztą wesołej kompani. Myślałam o pozytywie. W końcu nie wypada aby przyjaciółka twojej przyszłej żony miała z tobą negatyw

Ojj, nie lubię, gdy ktoś wybiera mi przyszłą żonę, więc nie wiem jak to będzie z tym pozytywem ;p
A tak serio - coś konkretnego? Twoja postać ma dość złożony charakter i zastanawiam się jak wyglądają Twoje relacje z "wesołą kompanią" ;p

No to tak : z Syriuszem Ro chodziła na jeden kierunek (z resztą tak samo jak z Lupinem). Jednak nie można tu mówić o jakiejś wielkiej przyjaźni. Pech chciał, że Syriusz dowiedział się o tym co robi Ro. Syriusz ma pomagać Ro czy jakoś tak.
No i teraz Lupin. Powiedział jej o Zakonie i che ją do niego wciągnąć. A co do dalszej relacji... No cóż, zobaczymy jak to będzie.
Ogólnie wrogości nie ma. Pozytyw z każdym. A z Lilką przyjaciółki.
Między Jamesem, a Ro może być pozytyw. Ale jak by to miało wyglądać, lub zacząć się to na razie nie mam pomysłu.