a
IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Drzewo życia
List z Hogwartu
Niestety jak to często bywa, coś się kończy, a coś innego zaczyna. Czas Listu z Hogwartu dobiega końca. Mam nadzieję, że część osób będzie wspominało tę stronę z pewnym sentymentem, a nawiązane tutaj znajomości przetrwają pomimo zakończenia naszej działalności. Dziękujemy za te dwa lata! Administracja
List z Hogwartu
Niestety jak to często bywa, coś się kończy, a coś innego zaczyna. Czas Listu z Hogwartu dobiega końca. Mam nadzieję, że część osób będzie wspominało tę stronę z pewnym sentymentem, a nawiązane tutaj znajomości przetrwają pomimo zakończenia naszej działalności. Dziękujemy za te dwa lata! Administracja


 

 Drzewo życia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Mistrz Mistrzów

Mistrz Mistrzów

Liczba postów : 1001

Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyWto Lip 29, 2014 11:46 am

Wielkie, stare drzewo. Dąb.
Nazywane przez wszystkich drzewem życia, ponieważ ma już ok. 600 lat i nie zapowiada się, żeby miało się coś zmienić.
Jest ono pod ochroną.
Ludzie uwielbiają tutaj przychodzić, ponieważ daje dużo cienia. Istnieje też legenda, że potrafi ono uzdrawiać.
Czyżby pochodziło ono z magicznego świata?
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
Anonymous


Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyCzw Sie 21, 2014 12:28 pm

Jedyne co trzeba uleczyć u niego to ilość kradzionych pieniędzy. Jak on by oddał wszystko za to aby ludzie nosili przy sobie jakieś większe sumy pieniędzy. No, ale szansa, że on taki mały kieszonkowiec trafi na jakiegoś biznesmena który akurat spaceruje sobie z walizką pieniędzy bo ulicy była tak nikła, że nawet pod mikroskopem nikt by jej nie zauważył. Ostatnio chłopak coś często wychodził z domu. Nie mógł tam usiedzieć za długo. Po prostu go nosiło. Tym razem nie miał najmniejszej ochoty na jakie kolwiek kradzieże. Chciał po prostu zrobić sobie fajny spacerek. A wyprawa do ogrodów wydawała się być naprawdę fajnym pomysłem. Tak też nałożył czarny t-shirt a na to swoją ukochaną ciemno zieloną bluzę z kapturem. Lekko wytarte jasne jeansy na kolanach i do tego adidasy. Chwycił ze sobą jedną z swoich ulubionych gazetek z obrazkami przy których kochał się wieczorami relaksować, oczywiście przez barki miał przewieszoną torbę do której schował ten kawałek papieru. W końcu nie chciał tak paradować po ulicach.
W końcu dotarł na miejsce. Od razu poszedł do jego ulubionego drzewa pod którym można było spokojnie sobie zasiąść. Zdjął z nosa okulary przeciw słoneczne i schował je do torby. Usiadł na trawie i wyciągnął z torby gazetkę oraz puszkę z piwkiem. Relaksik na maksa, a to bardzo mu pasowało.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
Anonymous


Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyCzw Sie 21, 2014 12:39 pm

Julia z Tą swoją wielką blizną na twarzy nie wyglądała za ładnie, cóż szczerze mówiąc całkowicie się zmieniła i wpadła w kompleksy. Kiedyś gdy blizny nie było nie miała czym się przejmować zawsze taka jakaś niezła. Teraz myśli jej krążyły wokół przyrodniej siostry. Jak ją przenieść do Hogwartu? Trzeba będzie porozmawiać z dyrektorem ale teraz są jeszcze wakacje a wiec problemy. Jak ją przenieść tutaj skoro jest taka dziwna. Z jednej strony nie da się o niej zapomnieć z drugiej chciałoby się. Przez swoje rozmyślania Julia nawet nie zauważyła gdzie dotarła. W końcu zauważyła drzewo które dawało dużo cienia i usiadła obok. Nie zauważyła też że siedział tam jakiś mężczyzna. Nie ma to jak intensywne myślenie. Wyłącza każde inne zmysły. Dosłownie az czasem ją samą o przerastało.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
Anonymous


Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyCzw Sie 21, 2014 12:47 pm

Derek aż podskoczył kiedy usłyszał jak obok niego ktoś siada. Tak się skupił na zgłębianiu anatomii kobiety, że zupełnie zapomniał o istniejącym świecie dookoła niego. Chociaż kompletnie nie zawstydził się tym, że jakaś dziewczyna mogła by zobaczyć obrazki tych roznegliżowanych pań na lekko pogiętych już stronach świerszczyka. Przyjrzał się dziewczynie uważnie. Od razu co rzuciło mu się w oczy to blizna na jej twarzy. Cóż pewnie normalnego człowieka by to odstraszyło, ale nie jego. W sumie nigdy jeszcze nie uprawiał seksu z kobietą która ma bliznę na twarzy. Mogło by to być naprawdę bardzo interesujące doświadczenie. A i jej to pewnie by pomogło w dowartościowaniu się. Zerknął a bok i zobaczył jakiegoś ładnego białego kwiatka który rósł obok niego. Dlatego też zerwał go i podsunął dziewczynie.
-Proszę....piękny kwiatek dla równie pięknej kobiety- Tak traktował dziewczyny przedmiotowo, ale co w tym złego. Przecież ich nie gwałcił ani nic takiego. Jak już się godziły to były tego świadome. Nie próbował ich niczym odurzyć. Był uczciwym podrywaczem.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
Anonymous


Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyCzw Sie 21, 2014 1:01 pm

Z rozmyslan wyrwał ją głos jakiegoś faceta. Jakoś nie bardzo ruszył ją jego podryw. Coś jej nie grało w tym wszystkim. Jednakże wzięła tego kwiata i uśmiechnęła się.
- Kwiat rzeczywiście piękny ale u mnie z urodą lepiej było przed tą blizną na twarzy.- powiedziała to patrząc przed siebie i nadal myśląc o swojej siostrze przyrodniej. Popatrzyła w końcu na mężczyznę i zauważyła że mówiąc szczerze jest nawet przystojny. Ale nawet przystojny nie znaczy że się jej podobał. Bycie nawet przystojnym w jej znaczeniu znaczyło dokładnie to że jest fajny ale nie na tyle by zwrócić na siebie wielką uwage i by na niego poleciała.
- Jednakże dziękuję Ci za tego kwiatka chociaż on jest piękny no i pan więc powinien trafić do pana- uśmiechnęła się i podała kwiat Mężczyźnie.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
Anonymous


Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyCzw Sie 21, 2014 1:17 pm

-Jaką blizną ?- No tak gramy teraz takiego który nie zwraca uwagi na takie rzeczy, a prawda była taka, że już myślał co mógł by z nią robić.
-Spokojnie...mam tam całą łąkę- Powiedział i wskazał ręką na bok gdzie autentycznie cała łąka była wyścielona takimi kwiatkami.
-Ohhh..gdzie moje maniery- Ujął jej rękę jak to miał w zwyczaju i musnął ją delikatnie swoimi ustami.
-Mam na imię Tom- W sumie życie oszusta trudne jest. Trzeba cały czas myśleć nad jakimiś historyjkami, wymyślać nowe imiona i nowe zawody. No a potem jeszcze trzymać się tego aby nie przejechać się na tym kłamstwie. Podobno ma krótkie nogi....u Dereka to powiedzenie kompletnie się nie sprawdzało. Jeszcze nikt nie doszedł do prawdy....chociaż to oczywiście nie oznacza, że nigdy się nie przydarzy. Może i kiedyś straci czujność.
Co do tego, że dziewczyna nie poleci na niego od razu...cóż i na to była metoda. Szybko można wyczuć taką kobietę i wystarczy do niej się dostosować. Nawet jak coś u niego miało trwać miesiąc on i tak to zrobi i nie było mocnych.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
Anonymous


Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyCzw Sie 21, 2014 1:29 pm

Uśmiechnęła się do mężczyzny. Głupia nie była wiedziała ze każdy mężczyzna widzi takie rzeczy. Oni zawsze patrzyli na wygląd.
- Taka prawda że codzień rano jak wstaje to widzę tylko to- grała, teraz ona grala. Przejechała palcem po swojej bliźnie. Gdy pokazał jej łąkę kwiatów zaśmiała sie- Łąka nie łąka ale kwiat dla Ciebie...
Spojrzała na mężczyznę gdy tylko ucałował jej rękę jednak znów nie zareagowała. Kłamał... Chyba... No do końca nie wiedziała ale sama zaczęła grac więc uśmiechnęła się lekko i zabrała rękę.
- Suzanne- skłamała... Jak gładko. Nigdy jeszcze tak gladko nie kłamała zresztą po raz pierwszy udawałą kogoś innego kim nigdy nie była.- Tom nawet ładne masz to imię
Niby komplement a jednak ukryta ironia.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
Anonymous


Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyCzw Sie 21, 2014 1:44 pm

Będąc szczerym tak naprawdę mu imię dziewczyny było kompletnie do niczego nie potrzebne. Jej jego w sumie też nie bo i tak najpewniej ostatni raz zobaczą się gdzieś w jakimś motelu, albo u niego w domu...chociaż to może był zły pomysł bo jego mieszkanie....cóż nie zachęcało płeć piękną do mieszkania tam.
-Piękne imię- Opowiedział jej z wyraźnym uśmiechem. Co do jej blizny....może i ją widział, ale nie patrzył na to pod kątem oszpecenia, tylko pod kątem dodatkowych doznań które ewentualnie mogą się pojawić.
-No i...co z tego, że ją masz- Powiedział i wbił swoje jasno zielone oczy w jej.
-Co to zmieniło. Nadal jesteś piękną kobietą z jeszcze piękniejszym charakterem....przynajmniej tak pozwolę sobie przypuszczać- Umiał przybajerować kobietę i to lubił. Przyjemna odskocznia od jego codziennych problemów.
-Wygląd to w końcu nie wszystko- To była akurat prawda, dla niego nie było to do końca istotne. Fakt spojrzał jakiejś dziewczynie na tyłek, ale jak miał by się już zaangażować w coś poważniejszego (a to było raczej niemożliwe), nie patrzył by na wygląd tylko na to aby pasowali do siebie charakterami.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
Anonymous


Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyCzw Sie 21, 2014 1:59 pm

No nie ma to jak bajerować do ślizgonki z Charakterem krukonki i odwagą gryfonki. Gdyby nie to że Julia była dziwną osobą od czasu spotkania z ojcem może od razu by na to poleciała.
- Tak piękniejszy i w ogóle... Tak szczerze fajną gazetę czytałeś prawda?- Zmieniała temat. Dzisiaj jakoś mało co ją interesowało a do tego lekko wpadła w załamanie nerwowe.
- Zmieniła tylko tyle że mam jeden kompleks więcej a do tego kilka kolejnych problemów.- rzekła cicho. Czy miała lepszy charakter? Za chiny ludowe. Była jeszcze bardziej miękka dla ludzi niż kiedys. A była ślizgonką. Ślizgonka powinna martwić się tylko o swój tyłek. Tak bardzo nie trafiła do swojego miejsca.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość
Anonymous


Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia EmptyCzw Sie 21, 2014 2:16 pm

Derek popatrzył na swoją torbę w której spoczywała teraz gazetka.
-Wiesz jak to jest....lubię popatrzeć na obrazki- No tak szczególnie bardzo ładne obrazki. No co był tylko facetem i nic na to nie poradzi. Pociągały go kobiety być może nawet troszkę bardziej niż powinny normalnie.
-Chyba jesteś zbyt krytyczna dla siebie wiesz...- Wyciągnął z kieszeni jednego papierosa a zaraz za nim zapałki. Ciekawe było to, że zawsze kupował trzy luzem. Nie miał jakiejś tam swojej ulubionej marki przez co nigdy nie mógł się zdecydować na nic konkretnego. Zapalił jedną zapałkę i przybliżył płomień do papierosa a ten już po chwilce lekko tlił się między jego wargami.
-Wiesz wszystko zależy jak na to spojrzysz. Dla niektórych to nie musi być koniecznie powód do kompleksów. Zawsze możesz wymyślać różne historie na temat ten blizny- No tak na temat kłamstwa to on mógł gadać w nieskończoność. W sumie nie sposób zliczyć ile osób już oszukał, i tym bardziej nie wiadomo ile jeszcze oszuka.
-Wiesz jak to na niektórych ludzi działa- Uśmiechnął się lekko. Łatwo było w ten sposób rozszyfrować człowieka. Osobie która pożąda pieniędzy wystarczy powiedzieć, że ma się kokosy, a osobie która potrzebuje kogoś kto mówi prawdę, wystarczy ją powiedzieć, chociaż Derek miał kilka prawd.
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Drzewo życia Empty
PisanieTemat: Re: Drzewo życia   Drzewo życia Empty

Powrót do góry Go down
 

Drzewo życia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Punkty Życia
» Stare drzewo

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
List z Hogwartu :: Wspomnienia :: Część Ogrodów-