Jeszcze mnie osobiście nie znasz, ale wiele o mnie słyszałaś. Musiałaś. I Twoim zadaniem jest być dumną z tego, że zostałaś przydzielona pod moje skrzydła. Niedługo się po ciebie zgłoszę, muszę nad tobą popracować, pokażesz mi co potrafisz, a ja ramach rekompensaty pokażę ci co umiem ja. Potem zaczniesz się uczyć wielu rzeczy. W końcu Czarnemu Panu się nie odmawia, prawda?

Lie, z Tobą zawsze :3

Bella, niech tak będzie. musimy się umówić na jakiś wątek, ale to za jakiś czas bo w tej chwili rzadko bywam na forum ze względu na sprawy osobiste..

Przydałaby się relacja Przygarnij mnie!

Ja chce coś!!

dziewczynki z roku, więc znać się muszą. pozytyw raczej, co? jakaś propozycja?

nie mam dziś weny xD Wymyśl sama haha ^^

Hmm. Arianne jest cicha i spokojna.. oraz wredna dla nieznajomych.. A Daina nie prosi ludzi o towarzystwo + jest niecierpliwa.. więc raczej nie wyjdzie tu żadne bff czy coś.
raczej jestem skłonna zaproponować tu luźną relację, gdzie.. nie wiem, rozmawiają ze sobą czasem, czy też uczą się do egzaminów.. przy okazji popijając ognistą?

Coś

Alex, przecież nasze postacie się znają xD

na serio? ;o

jebs, przecież pili w pustej klasie xD

I ja, i Ty jesteśmy Ślizgonami z tego samego roku... proponuję może jakiegoś pozytywa?

pozytyw? jak najbardziej! co proponujesz? : P

Generalnie widzę, że oboje grają na instrumentach - D. na fortepianie, a Sebastian na skrzypcach. Może coś w tą stronę? Że czasem grają razem, żeby nie umrzeć z nudów? Czy coś w tym guście
Ewentualnie, możesz też być byłą Sebastiana, bo będę ich niebawem szukać Niekoniecznie musiało to być jakieś głębsze uczucie czy coś, może wakacyjne, czy coś tam

fakt. Nieogarnięty jestem. Przepraszam

jeśli o mnie chodzi, to jestem gotowa na wszystko więc jak Ci wygodniej :3
chociaż przyjaciół ma wiele a żadnego 'byłego' ani teraźniejszego romansu

To spoko, wpisuję cię jako byłą z nadal przyjaznymi relacjami I gitara gra ^^

Zgłaszam się po relację, lecz niestety nic jeszcze nie wymyśliłam ;c

hmm... no ja jestem pewna, że musi być pozytyw. są do siebie podobni... oboje strasznie uparci i pewni siebie... aroganccy, złośliwi, chłodni...
cóż. można zrobić tak, że... że, na przykład poznali się w sposób raczej zwyczajny, z widzenia. wiesz, nawet wśród ślizgonów nie każdy ze sobą rozmawia, prawda? a potem była jakaś impreza w pokoju wspólnym. i wiadomo, alkohol, te sprawy... i ktoś zaliczył zgon! Dajanka i Christian zaczęli śmiać i wymyślili, że zrobią mu psikusa. Nie wiem... coś na niego wylali, albo coś tego typu. I tak jakoś potem się zgadali, przypomnieli to sobie, pogadali, napili się... i jakoś tak zaczela ich dalsza znajomość. i ich relacje są takie dość specyficzne, bo ogólnie się uwielbiają, czasem ze sobą trochę flirtują, ale też sobie dokuczają i wiecznie kłócą... ale w końcu dochodzą do porozumienia! a jak to sie rozwinie, to zobaczymy w fabule

co Ty na to? jakiś inny pomysł, lub zmiana?

Ej...
Anka z Dajanką się nie lubią. Bardzo nie lubią.
Bądź dziewczyną, która Anka zrzuciła w IV klasie z miotły ♥ , bo była zazdrosna o Christiana co?

okej, może być! xD hahahaha

O matko... Anka widzę, że się wczułaś XD
Cóż, teraz chyba nam się plany zmieniły. Masz gg? Lepiej by się nam rozmawiało.

Ten sam rocznik i ten sam kierunek. Coś?

Coś dla mnie?

raczej negatyw, bo gryfon...